I jak tu zacząć by oddać niezwykłą atmosferę miejsca, w które wczoraj trafiliśmy podczas naszej pieszej wędrówki wzdłuż zbiornika i parku krajobrazowego Shing Mun stanowiącego kolejny etap szlaku MacLehosa? Byliśmy w raju, w małpim raju. Dotykaliśmy korzeni drzew, nietypowych bo miękkich jak papier, których struktura to wynik działania wody. Witaliśmy się z małpami hasającymi na tymczasowej łące powstałej w wyniku opadu poziomu wody w zbiorniku wodnym. Piękna, słoneczna pogoda, przejrzyste niebo, soczysta zieleń drzew, krajobraz tak idylliczny, że nierealny, jak z obrazu. Tego wszystkiego mieliśmy szczęście doświadczyć własnymi zmysłami. Może obraz odda lepiej niż słowo wyjątkowość tej chwili.
(Szlak MacLehos liczy sobie 100km i składa się z 10 odcinków długości od 5 do 16 km. Przemierzamy go sobie odcinkami już od 4 miesięcy, na tyle na ile czas i pogoda pozwalają. Jest to w HK najdłuższy szlak turystyczny, łączący aż 8 Parków Krajobrazowych (Sai Kung East Country Park - 4,477 ha, Sai Kung West Country Park - 3,000 ha, Ma On Shan country Park - 2,880 ha, Lion rock Country Park - 557 ha, Kam Shan Country Park - 337 ha, Shing Mun Country Park - 1,400 ha, Tai Mo Shan Country Park - 1,440 ha, Tai Lam Country Park - 5,370 ha). Szlak ten rozpościera się od Sai Kung aż po Tuen Mun i dostarcza naprawdę niezapomnianych wrażeń).
Zbiornik wodny Shing Mun będący częścią szlaku wędrownego MacLehosa. |
Niby-łąka, która pojawia się i znika. Normalnie stanowi dno zbiornika wodnego Shing Mun. |
Samotność. |
Sięgając korzeni. |
U korzeni. |
Drzewo pozwoliło mi dotknąć swych miękkich, niemal papierowych korzeni. |
Jest w nich coś niezwykle przyciągającego, co sprawia, że trudno oderwać od nich wzrok. Może to przez tych 2 procent różnicy w kodzie genetycznym człowieka i małpy człekokształtnej? |
Małpi Raj. |
Zaopiekuj się mną :-) |
Zbiornik Shing Mun w prawie całej swej okazałości. |
Rodzinny grobowiec. |
Ananasowa tama. |
Widok ze Wzgórza Igielnego (Needle Hill - poziom 7 szlaku MacLehos) |
A w drodze powrotnej trafiliśmy na buddyjską świątynię, w której zachęcono nas do zapisania na kawałku drewna naszych najskrytszych życzeń. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz